Za oknem deszcz jesienny smutne pieśni gra i po raz kolejny dochodzę do wniosku że lato jest zbyt krótkie. Chcemy przedstawić
kilka tajników by zachowac wakacyjna opalenizna… Nie rezygnuj z
wody
Kąpiele charakteryzują się tym, że im zimniejsze tym zdrowsze –
stymulują krążenie, hartują, pomagają w walce w cellulitem oraz
nadprogramowymi kilogramami, wzmacniają naszą odporność przed zimą i
poprawiają samopoczucie dając zastrzyk energii. Reguła jest prosta –
przed zanurzeniem się w jesiennym jeziorze lub morzu rozgrzewamy się
biegiem lub intensywną
gimnastyką, aż czujemy gorąco. Wystarczy, jeżeli w
wodzie wytrzymamy od dwóch do pięciu minut, a następnie wytrzeć się
mocno ręcznikiem a potem ciepło ubrać. Najodważniejsi mogą pokusić się o
próbę przedłużenia sezonu kąpielowego…aż do następnych wakacji! Podkreślaj
policzki
Piękna twarz po powrocie z wakacji nie jest idealnie jednolita jak z
reklamy podkładu. Nos dla elegancji można przypudrować. Najlepszy efekt
osiągniemy stosując jeden z mineralnych pudrów firmy Forever Living Products.
W zależności od karnacji powinien być to jeden z pudrów o ciemniejszym
odcieniu - Amber lub Caramel, lecz policzki powinny uwodzić – najlepszy
będzie róż w odcieniu super plażowego koralu. Nawet cera, której
opalenizna już nieco "spłowiała" zyska, dzięki tym zdrowo wyglądającym
rumieńcom, stworzonym z użyciem jednego z intrygujących kolorów różu
Sonya firmy Forever Living Products, lipcowy urok.